MIŁOŚĆ JEST KLUCZEM DO WSZYSTKICH DRZWI.

poniedziałek, 30 stycznia 2012

Przypowieść o Duszyczce

Ta opowieść to odpowiedź na wszystkie pytania typu: ''dlaczego?''  

 

Była kiedyś Duszyczka, która wiedziała, że jest Światłością, powiadała, "Ja Jestem Światłością, Ja Jestem Światłością". Jednak Świadomość, ani powtarzanie tego nie mogły zastąpić doświadczenia siebie jako Światłości. W świecie z którego wywodziła się duszyczka, panowała wyłącznie jasność. Każda Dusza była wspaniała, każda niepowszednia i każda błyszczała blaskiem Boskiej Światłości.

Zatem była ta Duszyczka niczym płomień świecy na słońcu. Zanurzona w jasności której stanowiła część, nie mogła siebie w pełni dostrzec, ani doświadczyć, czym w Istocie Jest. Stało się więc, że duszyczka zapragnęła siebie poznać. Tak mocne było to pragnienie, że pewnego dnia Bóg powiedział do niej:
- czy wiesz maleńka co musisz uczynić, aby zaspokoić swoje pragnienie?
- Nie cofnę się przed niczym.
 Musisz odłączyć się od Nas, a potem pogrążyć się w ciemności, rzekł Bóg. A czym że jest ciemność, o Przenajświętszy?, spytała Duszyczka.

Wszystkim czym nie jesteś Ty, wyjaśnił Bóg i Duszyczka zrozumiała.

Jest ciąg dalszy tej przypowieści, bo jest bardzo dużo Aspektów Boskości których można pragnąć doświadczając.


Była więc inna Duszyczka, która pragnęła poznać i doświadczyć siebie. Pragnienie to usłyszał Bóg i w swej nieskończonej dobroci i miłości oznajmił Duszyczce, że może wybrać dowolny Aspekt Boskości jakim pragnie być.

 Duszyczka szczęśliwa, że ma prawo wyboru, po chwili namysłu odparła że wybiera Wybaczanie. Chcę doświadczyć wybaczającej strony Boga- postanowiła. Powstał jednak pewien problem. Świat w jakim mieszkała Duszyczka był doskonały, nie było w nim więc nikogo, komu można by coś wybaczyć. Wszystkie otaczające ją Dusze, były tak czyste i wspaniałe jak ona. Strapiła się tym nasza Duszyczka, gdyż w tych warunkach, nie widziała dla siebie możliwości doświadczania Wybaczenia. Ale w tym momencie jedna z otaczających naszą Duszyczkę Dusz- Przyjazna Duszyczka, widząc to strapienie odparła: możesz wybaczyć mi. Ale co?, spytała Duszyczka. Przecież jesteś doskonałą istotą jak ja, nic mi nie zrobiłaś. Jak tego dokonać? To proste- odparła Przyjazna Duszyczka. Odrodzimy się w innym świecie i w tamtym życiu zrobię Ci coś takiego, że będziesz mi miała co wybaczać.

Uśmiechnęła się Przyjazna Duszyczka. Dlaczego tak doskonała Istota jak Ty chciała się zniżać do tak niskiego poziomu? Zapytała nasza Duszyczka. Przyjazna Dusza głęboko spojrzała na Duszyczkę i odparła: po prostu, z Miłości do Ciebie Duszyczko, byś mogła zaspokoić swoje pragnienie poznania siebie i dlatego że Ty zrobiłabyś dla mnie to samo!

 

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz